4x01 Lazarus Rising

Księżyc

To jest ranga określająca mniej więcej ilość postów, z takimi pytaniami kieruj się na PW do Agape lub mnie Wesoly

I przypominam o edycji postów.

Muahaha Wena piąteczka co do Anioła Wesoly

nie jestem sama Wesoly

Wena

No przecież jak mogłabym inaczej o nim powiedzieć Wesoly

mag

to przynajmniej w tym miejscy się wyłamie bo anioł jak napisałam niebrzydki ale kompletnie nie w moim typie Zdegustowany

agape

dancerka malpo musisz zawsze byc pierwsza gryyy zaraz poszukam nowego odc. bleee:P

gońcia20

Księżyc

hehe Gońcia ja Ci tez moge go oddac, jednka jestem oddana Jensenowi i.. nowemu nabytkowi, ktory tez sie pojawi w SPN Jezyk

margo

czy ktoś wie gdzie mogę znależć napisy do drugiego odcinka , bo na napi-projekt nie ma.ściągnełam ,a bez napisów nie chcę oglądać

Księżyc

jeśli nie ma w napi-projekt to nigdzie nie ma, musisz poczekać

agape

a na hataku albo napisy 24 ne ma jeszcze?

Księżyc

nie ma, jesli by były napi juz by znalazł Wesoly

margo

Niestety jeszcze nie ,sprawdzałam wszędzie .Jakie to wkurzające ,mieć odcinek na który czekało się tydzień, a nie mieć napisów.A niestety mój angielski woła o pomstę do nieba . Ale jak iść spać bez SP, to przynajmniej " z J"

Hyhy

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

napisy już są na napi-projekt

dancerka

agape

gdybym miala odc. to bym ogladala bez napisow jak dla mnie SN nie jest trudny do tlumaczenia

margo

agape

nie no mi sie sciaga dopiero ale nie raz nie wytrzymalam czekania na napisy i ogladalam bez a potem z juz dla uzupelnienia pewnych luk

dancerka

Dom Bobby'ego
Bobby: Jak się wydostałeś?
Dean: Nie wiem. Obudziłem się w sosnowej trum...
Bobby chlusnął mu w twarz wodą święconą.
Dean: Demonem też nie jestem.
Bobby: Przepraszam. Ostrożności nigdy nie za wiele.

Dean: Cholera, Sammy!
Bobby: Co?
Dean: Sprowadził mnie całego i zdrowego, ale w jakiś mroczny, demoniczny sposób.
Bobby: Czemu tak myślisz?
Dean: Trzeba było widzieć cmentarz. Jakby ktoś tam zrzucił atomówkę. Ta siła, ta obecność... nie wiem, ale... przeszła przeze mnie, jakbym się zaciągnął trawką.

Bobby: Jak się czujesz w ogóle?
Dean: Jestem trochę głodny...

Akcja - Impala
Sam: Rozumiem, że chcesz prowadzić.
Dean: Prawie zapomniałem. Cześć, skarbie, tęskniłaś?
Co to ma być?
Sam: To iPod.
Dean: Miałeś się nią zaopiekować, a nie zbezcześcić ją.
Sam: Dean, myślałem,|że to moje auto.
Dean: Serio? (oczy xD)

Bar
Demon: Dean... wyszedłeś z piekła. Ty szczęściarzu.
Dean: Cały ja.
Demon: Więc wyszedłeś sobie z piekła, co? Powiedz mi, co czyni cię takim wyjątkowym?
Dean: Lubię myśleć, że to przez moje sterczące sutki.

Bobby: Nic ci nie jest?
Dean: Poza dzwonami kościelnymi dzwoniącymi mi w głowie... zajebiście.

Castiel: Ostrzegałem ją, żeby nie próbowała poznać mojej prawdziwej tożsamości. Może być trochę przytłaczająca dla ludzi. Tak jak mój normalny głos... ale ty już go znasz.
Dean: Chodzi ci o to na stacji benzynowej i w hotelu? To był twój głos?
Następnym razem, stary, przycisz trochę głośność.
Castiel: Mój błąd. Niektórzy ludzie, ludzie wyjątkowi zauważają moje oblicze. Myślałem, że jesteś jednym z nich. Myliłem się.
Dean: Jakie oblicze teraz prezentujesz? Świętego księgowego?
Castiel: To? To tylko... naczynie.
Dean: Opętałeś jakiegoś człowieka?
Castiel: To pobożny człowiek. Sam się o to modlił.
Dean: Słuchaj, stary,|nie kupuję tego. Kim jesteś, tak naprawdę?
Castiel: Powiedziałem ci już.
Dean: Racja. Dlaczego anioł miałby mnie wyciągnąć z piekła?
Castiel: Dobre rzeczy się zdarzają, Dean.
Dean: Nie w moim życiu.
Castiel: Co się stało? Uważasz, że nie zasługujesz na ratunek.
Dean: Dlaczego to zrobiłeś?
Castiel: Bo Bóg mi tak nakazał. Bo mamy dla ciebie robotę.

margo

Jestem ciekawa waszego zdania- jak wam się podoba nowa Ruby?

bo ja uważam, że jest beznadziejna , a przynajmniej jako Ruby. K.Cassidy

była rewelacyjna w tej roli , można było nie lubić jej postaci jednak autentyczności jej nie brakowało. Natomiast ta jest tak bezpłciowa, że aż wkurzająca

[link widoczny dla zalogowanych]

Help

agape

wiecie na rubby wersji blond na poczatku tez ostro nadawalyscie poczekajmy zobaczymy tzreba dac wersji ciemniejszej szanse

margo

Może? Ale tamta była twarda , ostra żyleta.Natomiast ta jest jak porzucony kociak Zalamany

mag

może masz rację my faktycznie na każdą laske sie źle nastawiamy.... Hyhy

ale ja nie byłam zwolenniczką Ruby blond to i tej nie polubię co najwyżej moge się nie irytować na jej widok Mruga

ale na razie mnie denerwuje.... Zdegustowany

Księżyc

ja póki co jeszcze złego słowa na brunetke Ruby nie powiedziałam, jeszcze musze się pokazac Wesoly

dancerka

Ja tam Ruby lubiłam ale tą poprzednią napewno bo ta mnie mdli

margo

BRAWO!!!zgadzam sie z tobą Ok!

acia149 · Wysłany: Wto 22:07, 03 Mar 2009 Temat postu:

Odcinek rewelacja.Najlepszy początek sezonu jaki w życiu widzialam.Spotkanie Deana z Samem wzruszające to mało powiedziane.
Lubie te nową Ruby.